Prezentujemy zfiksowany artykuł, który pojawił się w najgorszym ścierwie wśród gazet wągrowieckich (stąd litera "G" jak "gówno" w nazwie gazety (nagłówek).
Wywiad został przeprowadzony przez pismaka Arkadiusza Dembińskiego, który umawiał się na przesłanie artykułu przed jego publikacją. Niestety nie wywiązał się z tej słownej umowy, hańbiąc tym samym zawód redaktora, który według etyki dziennikarskiej powinien przekazywać rzetelne informacje, a nie przekręcone i pomieszane informacje. Życzymy panu Arkadiuszowi większego przykładania się do wykonywanego zawodu w przyszłości!